Czy wierzycie w powiedzenie „miłość od pierwszego talerza”? Ja zdecydowanie TAK, bo posiłki przygotowane przez drugą osobę zawsze smakują lepiej, nawet wtedy, kiedy mówimy o zwykłym chlebie z masłem i wędliną (btw. uwielbiam kanapki mojego męża ;))
Pomyślałam, że skoro zbliżają się Walentynki, fajnie byłoby przygotować coś dla naszych drugich połówek. Tym razem, to my drogie panie staniemy w kuchni i przygotujemy trochę słodkości dla naszych panów w podzięce za brylanty, koronkową bieliznę i kwiaty, o których pisałam TUTAJ.
Co powiecie na coś słodkiego? Założę się, że nasi mężczyźni woleliby raczej dostać po butelce zimnego piwa, ale myślę, że takimi słodkościami prosto z serducha też nie pogardzą.
-
Walentynkowe praliny
Potrzebujesz:
- Silikonowa forma serduszka (swoją kupiłam w TkMaxxie)
- 2 tabliczki białej czekolady
- Serduszka do dekoracji (swoje kupiłam w Lidlu)
Przygotowanie:
- Upewnij się, że forma silikonowa jest czysta i sucha
- Umieść formę na płaskiej powierzchni
- Do każdego serduszka wsyp po kilka serduszek lub innych gadżetów do dekoracji ciast
- Roztop czekoladę w kąpieli wodnej
- Rozpuszczoną czekoladę wlej do foremek
- Odłóż formę na bok, aż do zastygnięcia czekolady
-
Czekoladowe muffinki
Potrzebujesz:
Na muffinki:
- 2 szklaki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 4 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki śmietany 18%
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 jajko
- 1/3 szklanki oleju
Na topping
- 250 g serka mascarpone
- 150 ml śmietanki kremówki (dobrze schłodzonej)
- pół opakowania galaretki truskawkowej w proszku
- czerwony barwnik spożywczy
Przygotowanie:
Muffinek:
- W misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cukier i sodę
- W drugiej misce miksujemy śmietanę, jogurt, jajko i olej
- Łączymy zawartość obu misek
- Ciasto przekładamy do foremek do ¾ wysokości
- Muffiny pieczemy przez 25-30 min w 180⁰C.
Toppingu:
- Śmietankę kremówkę ubijamy na sztywną pianę (na wolniejszych obrotach)
- Do śmietanki dodajemy mascarpone oraz galaretkę i miksujemy przez chwilę do chwili połączenia składników.
- Dodajemy kilka kropel czerwonego barwnika.
- Topping można dosłodzić cukrem pudrem, po jego dodaniu należy ponownie zmiksować całą masę.
- Topping wyciskamy szprycą. Możemy go przyozdobić dodatkowo serduszkami do dekoracji ciast.
=============================
Jeżeli spodobał Ci się ten post, udostępnij go w swoich kanałach social media. Wystarczy, że klikniesz któryś w poniższych ikonek ↓↓↓
=============================
Jeśli chcesz być z nami w ciągłym kontakcie, zachęcam do:
→ Polub nasz profil na Facebooku lub profil na Bloglovin. Dzięki temu będziesz na bieżąco z nowościami na blogu.
→ Śledź nas na Instagramie. Znajdziesz tu sporo zdjęć z codziennego życia, których zazwyczaj nie publikuję na blogu
7 komentarzy
Też coś upiekę na walentynki 🙂
Podziel sie zdjęciem, ciekawa jestem.
🙂 pychotka! ale chyba bym sama zjadła, bo mój mąż obecnie jest na etapie „nie jem słodyczy! dziś mam dzień warzywny!” 😉 chociaż z drugiej strony, gdyby zobaczył takie cudeńka to chyba by nie wytrzymał 🙂
Myśle, ze w walentynki nie liczy sie kalorii, dlatego śmiało cos przygotuj dla niego.
Ślinka mi pociekła podczas oglądania Twoich zdjęć. 🙂
Próbowałaś cos zrobić?
Niestety, nie. Ten tydzień z walentynkami miałam z nerwami i badaniami. 🙁