Prezenty o których marzą rodzice

0
Showing 1 of 1

Czy Ty rodzicu zastanawiałeś się kiedykolwiek co chciałbyś dostać pod choinkę? I czy w ogóle masz czas marzyć i śnić o prezentach?

Odkąd staliśmy się rodzicami prezenty zeszły na drugi plan…Cieszymy się z ręcznie zrobionej kartki,  ze styropianowej bombki pomalowanej farbkami i z najpiękniejszego uśmiechu jakim obdarowują nas na codzień nasze dzieci. Są jednak rzeczy, których ciężko dosiegnąć i których pragną prawie wszyscy szczęśliwi posiadacze dzieci.  Które życzenie z listy wybieracie w tym roku?

  1. Wyspać się

Spać do dziesiątej w weekendy, przesypiać całe noce i nie gnieść się w trójkę na jednym łóżku..Czy to tak wiele?

  1. Poleżeć na kanapie po pracy i w weekendy (chociaż przez chwilkę, chwilunię…)
  2. Utrzymać porządek w domu przez co najmniej godzinę

Sprzątanie domu to taka syzyfowa praca…Sprzątasz, a za chwilę znowu jest syf!

  1. Zafundować sobie godzinną kąpiel z pianą

Tylko jak to zrobić, żeby maluch nie dobijał się do drzwi?

  1. Ograniczyć słyszalność słowa „nie”

W moim przypadku słowo „nie” słyszę na każdym kroku. Kiedy pytam Olka czy jest głodny słyszę „nie”, ale jak zadaję mu pytanie czy coś zje, to także słyszę „nie”…Czy naprawdę tak ciężko jest powiedzieć „tak”?

  1. Pochodzić w spokoju po galerii handlowej

Kiedy ostatnio byliście w sklepie i wychodziliście z niego po 5 minutach? Założę się, że niedawno..

  1. Zobaczyć swoje dziecko zasypiające przed dwudziestą.

Czasy, kiedy Olek zasypiał przed 20:00 skończyły się już jakiś czas temu. Teraz posty robię na w pół przytomna, z jednym okiem zamkniętym, a drugim na zapałkę. Dodatkowo po 22:00 mózg ma ciszę nocną, a mój musi jeszcze popracować.

  1. Skończyć z pieluchami i kupami

Niech te kupy i pieluchy idą sobie w siną dal…

  1. Przeczytać książkę

Jestem maniaczką kupowania książek ale nie czytania…Nie wygeneruję już nawet godziny w ciągu tygodnia na czytanie…

10. Dostać pralkę sortującą, piorącą i suszącą na pilota. To byłby czad!

11. Dostać fotelik samochodowy dla dziecka, który relaksuje, uspokaja i usypia.

Kochani to tylko marzenia, nie myślcie, że nie jestem szczęśliwa…Jestem, Olek to moje szczęście i to on jest moim najpiękniejszym prezentem pod choinkę…

Dorzucicie coś do listy?

===================================================================================================

Kochani pamiętajcie, że na blogu pojawiły się wpisy z inspiracjami prezentowymi oraz wpis o tym, jakich prezentów powinniście unikać.Zostawiam Was z nimi, inspirujcie się.
1. Mikołajki z olomanolo, czyli pomysły na prezenty dla dwulatka
2. Prezenty mikołajkowe dla niej
3. Prezenty mikołajkowe dla niego
4. Jakich prezentów nie powinniśmy kupować pod choinkę
Share.

About Author

Mama dwuletniego Stefka i sześcioletniego Aleksandra, zakochana w macierzyństwie, modzie i swojej pracy :)

Leave A Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.