Święta, Święta…

Kochani to już ostatni wpis przed Świetami…może i w tym roku.

Ten rok był niesamowity, intensywny i zwariowany…Wszystko nałożyło się w jednym czasie, powrót do pracy, rozpoczęcie przygody z blogowaniem, nowe studia, hobbistyczne kursy fotografii…Czasami zastanawiam się, gdzie w tym wszystkim znalazłam czas na sen… Przyznam się bez bicia, że to Wy jesteście moim największym motywatorem, rosnąca Was ilość skraca potrzebę mojego snu.

Chciałam podziękować Wam wszystkim i każdemu z osobna za to, że jesteście, że Was przybywa, że wracacie, że komentujecie, że lajkujecie. Mam nadzieję, że zostaniecie z nami na dłużej, bo ten blog jest pisany również z myślą o Was.

Chciałam Wam życzyć pięknych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, bogatych w przepyszne potrawy, słodkości i rodzinną atmosferę….Niech ten czas pozwoli Wam na pewne przemyślenia, poukładanie myśli, zastanowienie się nad Waszymi marzeniami i postanowieniami związanymi z Nowym Roku. Nowy Rok to naprawdę dobry czas na planowanie zmian, ulepszeń tego, co robiło się do tej pory.

Kochani, jeszcze raz Wesołych Świąt, cieszcie się sobą, nie kłóćcie się, obejrzyjcie Kevina samego w domu. Spotykamy się w Nowym Roku wypoczęci i ze zdwojoną energią. Będzie fajnie zobaczycie….Kocham Was:).