Simple life

12

A gdyby tak cofnąć się w czasie i stać się mieszkańcem małej wioski w dziewiętnastowiecznej Polsce?

Czy my, ludzie konsumpcjonizmu dalibyśmy radę odnaleźć się w chacie bez prądu, toalety i centralnego ogrzewania? Ba nawet bez telewizora, laptopa czy tableta!? Do niedawna myślałam, że nie, bo niby jak, skoro nic nie było podane na przysłowiowej tacy. Na wszystko trzeba było zapracować ciężką pracą i żeby zjeść chleb, najpierw trzeba było posiać, potem zadbać o plony, aby móc je w końcu zebrać, przemielić i zrobić z nich coś pożytecznego.

Podczas naszego pobytu na Mazurach odwiedziliśmy osadę w Kadzidłowie. Na pierwszy rzut oka, to nic innego jak kilka drewnianych chat, postawionych w wiosce „zabitej dechami”, otoczonej lasami i polami. Jak się okazało, te kilka chat skrywa przepiękną historię polskiej wsi i pokazuje, jak żyli nasi przodkowie i jak doskonale radzili sobie w życiu codziennym. Ich chaty wyposażone były we wszystko, czego dusza zapragnęła, srebrne sztućce, kubeczki i talerzyki z porcelany ręcznie malowane, a na stole haftowane obrusy. Ich kuchnie wyposażone były we wszelkie sprzęty potrzebne do codziennej pracy. Były nawet zamykane na klucz szafki na jajka, które w przeszłości były produktem deficytowym.

Bardzo się cieszę, że takie miejsca jak to w Kadzidłowie istnieją. Cieszę się, że nasze dzieci będą mogły poznać trochę historii naszych przodków i zobaczyć jak żyło się kiedyś. Może docenią to, że dawniej nic nie spadało z nieba, a na wszystko trzeba było zapracować sobie ciężką pracą.

 

IMG_1172 1 2 3 cats IMG_1181 IMG_1190 IMG_1192 IMG_1203 IMG_1206 IMG_1207 IMG_1214 IMG_1215 IMG_1217 IMG_1219 IMG_1221 IMG_1225 IMG_1226 IMG_1230 IMG_1238 IMG_1242 IMG_1244 IMG_1256 IMG_1258 IMG_1260 IMG_1268 IMG_1279 IMG_1280 IMG_1283

Share.

About Author

Mama dwuletniego Stefka i sześcioletniego Aleksandra, zakochana w macierzyństwie, modzie i swojej pracy :)

12 komentarzy

  1. Uwielbiam takie miejsca. Cudowne jest też Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie, zdecydowanie najpiękniejszy taki skansen w jakim byłam. Życie kiedyś było ciężkie, ale na pewno głowy mieli spokojniejsze, niż współcześni ludzie. Warto takie miejsca pokazywać dzieciom.

    • Ja też jestem ich fanką, może kiedyś wspólny spacer z dzieciakami i współmałżonkami?

  2. Lubię takie miejsca bardzo. Zdjęcia oddają klimat tak dobrze, że nie wiem czy jest sens wybierać się tam osobiście, ale zaryzykujemy odwiedzając następnym razem Mazury 🙂

  3. Piękne i klimatyczne zdjęcia! Patrząc na to ile czasu spędzam na social mediach to stwierdzam, że zdecydowanie przydałby mi się pobyt w takiej chatce;-)

  4. Moja babcia mieszkała w takiej chacie, gotowała obiady na kuchni na węgiel. Jesienią suszyła na piecu grzyby.

Leave A Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.