Kilka dni temu miałam okazję wziąć udział w konferencji poświęconej tematyce zdrowia młodej mamy i dziecka. Na temat faktów i mitów dotyczących samopoczucia kobiet w czasie ciąży oraz w okresie macierzyństwa rozmawiali trener fitnessu Anna Lewandowska, dietetyk dr inż. Agnieszka Kowalik, Odeta Moro, Dawid Budzich oraz Tomasz Lis. Nie o znanych osobach chciałam dzisiaj napisać, ale o tym, co mądrego wyniosłam z tego spotkania. O niektórych rzeczach wiedziałam przed spotkaniem, ale wiele omawianych tematów okazało się dla mnie zupełną nowością. I właśnie teraz chciałam podzielić się z Wami ciekawostkami na temat aktywności fizycznej i diety przyszłej mamy oraz diety maluszków.
Na temat ćwiczeń w ciąży wypowiadała się Ania Lewandowska, która w zasadzie potwierdziła tylko to, co już wiedziałam. Będąc w ciąży regularnie ćwiczyłam praktycznie do samego porodu, więc ten temat został przeze mnie mocno przeanalizowany. Jeżeli jesteście w ciąży lub planujecie w niej być i chcecie pozostać w dobrej kondycji fizycznej to zapamiętajcie kilka poniższych punktów:
- W ciąży można uprawiać sport, łącznie z bieganiem.Nieprawdą jest to, że sport w ciąży wpływa negatywnie na jej przebieg.
- Uprawianie sportów w ciąży powinno odbywać się zawsze pod nadzorem lekarza.
- W ciąży najbezpieczniej biegać w II trymestrze (w III już tylko za zgodą lekarza). Podczas biegania puls kobiety nie powinien przekraczać 140.
- Wykonywanie ćwiczeń w ciąży ogranicza cukrzycę ciążową lub osteoporozę.
- Jeżeli ciężarna ćwiczy z wymachami, to musi pamiętać o ramionach. Ramiona wolno podnosić tylko do wysokości ucha.
- Podczas wykonywania ćwiczeń należy unikać tych, które angażują wewnętrzną stronę ud.
- W ciąży nie zaleca się robienia brzuszków.
- Do ćwiczeń dobrze jest wykorzystać gumy i lekkie hantelki.
- Już 20-30 minut ćwiczeń dziennie wystarczy, aby kobieta przygotowała się do porodu.
- Treningi wytrzymałościowe w ciąży nie są wskazane.
Jeżeli chodzi o dietę przyszłej mamy, to dowiedziałam się naprawdę wielu ciekawych rzeczy, a mianowicie:
- Odpowiednia dieta niweluje niektóre z dolegliwości pojawiających się w okresie ciąży, jak zgaga czy mdłości.
- Dieta kobiety w ciąży powinna być lekkostrawna i zdrowa. Proponuje się posiłki przygotowywane na parze lub pieczone, które są bardzo zdrowe i ograniczają utratę witamin i enzymów z produktów żywnościowych w czasie ich przygotowywania.
- W ciąży można pić mleko i spożywać nabiał, i nie spowoduje to alergii na produkty mleczne u dziecka. Jeżeli matka ma zdiagnozowaną alergię lub nietolerancję nabiału, może to wymagać eliminacji z jej żywienia produktów mlecznych i ustalenia ewentualnej właściwej suplementacji, ale tylko po uzgodnieniu tego z lekarzem.
- Kobieta w czasie ciąży powinna jeść dla dwojga, a nie za dwoje, a średni przyrost masy ciała w ciąży powinien wynosić 10-12 kg. Zbyt duży przyrost wagi w czasie ciąży może spowodować otyłość matki i dziecka. Dzieci, których matki w czasie ciąży spożywały duże ilości jedzenia przetworzonego, mają zazwyczaj większy apetyt niż dzieci mam, które w trakcie ciąży dbały o swoją dietę.
- Suplementacja preparatami kwasu foliowego jest niezbędna przed i w czasie ciąży. Sama dieta nie uzupełni zapotrzebowania na ten składnik. Rekomendowana dzienna dawka kwasu foliowego wynosi 0,4 mg/dobę (należy go brać do 12 tygodnia ciąży włącznie).
Podczas spotkania obalono mit na temat szkodliwości USG w ciąży. Takie badanie może wspomóc wczesną diagnostykę płodu, więc nie ma potrzeby się go bać.
A co z dietą maluszków? Jak myślicie, można podawać maluchom jajka i miód przed 12 miesiącem życia?
Soki
- Można je podawać dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym od 4 miesiąca życia i karmionym naturalnie od 7 miesiąca życia.
- Najlepiej podawać soki przecierowe, bez dodatku cukru.
- Zalecana ilość to nie więcej niż 150 ml dziennie (przy czym soki i owoce liczone są w jednej racji pokarmowej).
- Należy unikać podawania soków między posiłkami i w nocy.
- Kwasy zawarte w sokach mogą powodować próchnicę i niszczyć szkliwo.
- Najlepiej podać dziecku sok 30 minut po wyciśnięciu.
Jajka
- Jajka dostarczają białko, tłuszcze, lecytynę, witaminę D i żelazo, dlatego tak ważne jest, aby znalazły się w diecie maluchów.
- Jajka do diety dziecka powinny być wprowadzane w drugim półroczu, podane w całości.
- Nie ma zaleceń dotyczących dziennego zapotrzebowania na jajka.
Miód
- Do 12 miesiąca nie należy podawać dzieciom miodu. Istnieje możliwość zakażenia się Clostridium botulinum, które wywołuje botulizm dziecięcy (zespół objawów zatrucia).
- Miód pszczeli zawiera flawonoidy, kwasy organiczne, enzymy oraz niewielką ilość składników mineralnych (potas) i witaminy C, może więc zastąpić cukier (od 2 roku życia).
Masło
- Masło nie jest najlepszym tłuszczem dla niemowląt i małych dzieci.
- Dzieciom najlepiej podawać oleje roślinne (rzepakowy, oliwa z oliwek) i masło. Można też podać margarynę beztransową, czyli taką, która na opakowaniu ma zadeklarowane śladowe ilości izomerów trans kwasów tłuszczowych (<1%).
Kaszki zbożowe
- Nie są niezbędne w żywieniu dzieci.
- Ich używanie ma swoje plusy i minusy.
- Podawane są w drugim półroczu życia dziecka.
- Po 12 miesiącu zaleca się wprowadzenie do diety dziecka naturalnych produktów spożywczych, jak kasze: manna, jaglana, jęczmienna, kukurydziana, gryczana i płatki zbożowe naturalne.
Dopajanie niemowląt
- Niemowlęta nie powinny być dopajane pomiędzy karmieniami.
- W upały zamiast dopajać niemowlaka lepiej przystawiać go częściej do piersi.
- Do 6 miesiąca życia lepiej nie wprowadzać dziecku dodatkowych napojów.
- Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym mogą być dopajane sokami przecierowymi lub wodą źródlaną, mineralną niskozmineralizowaną, niskosodową lub nisko-siarczanową.
- Dopajanie może spowodować niechęć do mleka, dlatego trzeba stosować umiar.
Znacie jeszcze jakieś mity na temat żywienia kobiet w ciąży i dzieci? Piszcie!
2 komentarze
Bardzo fajne informację dotyczące ćwiczeń kobiet w ciąży. Niestety u Nas panuje przekonanie, że w ciąży to nic nie wolno… I nawet nie czujemy się dobrze i doskwierają nam różne dolegliwości związane z ciążą ćwiczenia mogą nie złagodzić.
Dzięki, to był fajny wykład. To prawda, kobiety za bardzo przejmują się ta całą ciaza. ja całą ćwiczyłam, 5 razy w tygodniu basem i 2 razy fitness. 2 dni przed porodem byłam na ostatnich ćwiczeniach :). Dzięki temu szybko urodziłam 😉